Poporstu nietolerancja...

Nefeurara...

Każdy z nas czasem kogoś lub czegoś nie toleruje... Ale jednak nietolerancja to przypadek bardzo bolesny... Ja mogę się przyznać, że nie toleruje takich różwoych panienek, które się mają za lepsze... Nie żebym je prześladowała czy coś Very Happy

hehe Ale jednak często to właśnie takie osoby jak "różowe" panienki i ich chłoptasie często naśmiewają się z osób, które słuchają innej muzyki, inaczej sie ubierają lub są niepełnosprawne... Dlaczego nie akceptujemy kogoś kto jest inny niz my? Ma inne poglądy? Ja staram się być jak najmniej nietoleranycjna... Ale któż jest doskonały? Co Wy o tym sądzicie? Pozdrawiam Wink

Angelika

Tak jest.....czesto takie panienki włąsnie sa nietolerancyjne,ale maja takie towarzystwo i chca zaimponowac,tylko nie wiedza o tym,ze nie maja czym....:|ale nie kazdy jest taki sam ....Mnie czasem drazni takie ogolne oceniani jakby "jednego gatunku".ze tak to napisze;)
np.hip-hopowcy,rockowcy i "metale"przewaznie siebie nawzajem nie akceptuja przynajmniej ja tak czesto zauważylam....ale jeden z takiej grupy moze byc ok ,inny nie.....a ludzie po prostu oceniaja np.chocby takie "panienki różowe",moze byc tez wporzatku ,a ktos ja źle oceni za to ,ze ma taki styl jaki ma...choc wiem o co tutaj chodzi w wypowiedzi Neufarare
nie lubie tez takiego wysmiewania sie z innych,a tak często mozna sie z takim czyms spotkac....
Ja jestem osoba tolerancyjną....
Jeżeli juz to teraz przychodzi mi do glowy to ,ze moze nie toleruje własnie takich osób,ktorzy sami sa nietolerancyjni lub co bez powdu zaczepiaja innych.....
Duzo zachowań potrafie zrozumiec i staram sie wczuc w sytacje to tez pomaga cos zrozumiec....jakieś zachowanie czy cos..
a tak ogolnie jakby to nazwac co moze i dla niektorych wydac sie smieszne....alae po prostu nie toleruje moze takich całkiem "złych osób",
bo wiadomo ideało nie ma...
a tak w ogole to podobno nikt nie jest tylko zły tak jak i nikt ne jest tylko dobry=]
Chcialabym mieszkac w takiej miejscowosci lub kraju,gdzie jest np.tolerancja,ale takiego nie ma.....bo zawsze się ktos znajdzie.....

prawdziwa-ofca

Kurcze...ja to bym te wszystkie panienki razem z tymi kolesiami wpakowala do worka, w rakietę i w kosmos wyslala...heheheheh...nie no żartuję...ech żarty mnie się trzymaja ostatnio..wybaczcie :P...a tak na serio to czasmi jest mi niedobrze jak na to wszytsko patrze...zastanawiam się nad tym co powoduje że niektorzy ludzie potrafią byc wrazliwi a inni wcale...gdzie tkwi ta granica...???...czy powoduje to system w ktorym żyjemy...????...ale przeciez sami go tworzymy.....
Ja mieszkam w takim mieście gdzie wszyscy się wlasciwie znają...oczywiscie jak to bywa w tych czasach to moje osiedle jest pelne dresow heheheh...kurcze...heh ja raczej wygladam z deka inaczej niż wszyscy u mnie w mieście ale jakoś nic mi się do tej pory nie stalo :P..,kiedyś nawet o tym nie myslalam kiedy jeszcze nosilam glany itp rzeczy...ech..przeszlość :D...
Aczkolwiek żeby nie bylo tak kolorowo :P to przyznam się ze parę razy musialam się nabiegac (czyt. uciekac :P) przed banda łysych osobnikow..ale to bylo w Rzeszowie,czyli normalka...:D
A tak wogole to tez staram sie byc jak najbardziej tolerancyjna....i chcialabym zeby choć w części wszyscy ludzie byli tak tolerancyjni jak ja i garstka osób na tym chorym świecie..moze wtedy już nie byloby wojen i cierpienia...ale czy to możliwe ????

Nefeurara...

No ja mając na myśli "różowe" panienki pisałam tylko o tych właśnie nietolerancyjnych, które się wywyższają i w ogóle... Ja osobiście np. nie lubie jak ktoś kogoś ocenia po tym jak wygląda i jak sie ubiera... Często nikt nikogo nie chce poznac bliżej... Czym to jest spowodowane? Może presją kolegów, koleżanek? A może tym, że sami kiedyś byliśmy tak oceniani i teraz taka mini zemsta? Często słysze "traktuj innych tak jakbys chciała żeby oni Ciebie traktowali", ale dlaczego tak mało osób to robi?

wika_dnb

Rózowe panienki... Odpicowane, wymalowane laseczki z mojej budy przyprawaiąją mnie o prawdziwe mdłości... Nic bym do nich nie miała, na prawdę, gdyby nie to, że same szukają zaczepki... One prowokują konflikty, uprawiają wazeliniarstwo na lekcjach i są dwulicowe...
Ave...

Nefeurara...

Dokładnie tak jak napisała wika! Ale często można się spotkać z tym, że rasistami lub poprostu nietolerancyjni są niepozorne osoby... Takie, które nigdy by się o to nie posądzało... Poprostu ja znam wiele fałszywych osób... :/ I nienawidze tego :[ Ehhh.... Ale czy uda nam się zmienić cały świat?

Gość

wszystko musi być

tylko qwa niech starzy punkowie nie napier****ją młodych!
bo to już paranoja

jadę z Siarą tramwajem a tam uchlany w 3 pupy stary punk podchodzi do Siary i sie go pyta czy on jest punkiem a Siara że tak i się tego nie wyrzeknie on nigdy
i co zaczynają sie napier***ać w tramwaju a wsszyscy nic tylko się patrzą
ale sytuacja została załagodzona
a wszystko poszło o moje i Siary czerwone sznórówki i kochane ćwieki

nietolerancja nietolerancją ale społeczęństwo też powinno się zmobilizować i mieć własne zdanie

Angelika

no własnie takich sytacji nie lubie....
a czesto mozna różne takie zauważyc....i nie tylko tak...
np.dresiarze i metale.......tez dochodzi do różnych takich.....
ja to wsycko toleruje,ale własnie bez takich jakis zachowań!

dreamin

ale to jest normalne dlatego trzeba nauczyć się walczyć bo tylko takie jest rozwiązanie

Nefeurara...

Nie koniecznie trzeba umieć walczyć tylko pięścią... Należy też nauczyć się walczyć słowem... Siłą nie można wszystkiego rozwiązywać... Gdy ktoś nas prowokuje lepiej go olać niż wdać się w bujkę bo szerzymy to co potępiamy... Musimy się starać być rozsądni... Ludzi ciężko zmienić, ale my się nie upodabniajmy do tych, których potępiamy...

dreamin

oh to widzę że Ty w niewielu takich sytuacjach byłaś

moze na początku byliśmy wyhowywani przez ludzi którzy mówili podobnie jak Ty ale czowiek uczy się na błedach
nie jesteśmy Jezusem
nie bedziemy się dawali katować co niby on miał sie dać pobić a później szedł by do domu z rowaloną gębą cały we krwi eee nie dzięki ja już wolę jak on się broni przynajmniej da się na niego patrzeć
Ale po częsci masz racej tylko że niektórych sytuacji po prostu nie da się załagodzić słowami

Nefeurara...

No rozumiem, że czasem trzeba użyć siły Smile

Dlatego ja pisałam o takich przypadkach gdy jest to niekonieczne... No fakt tyle osób mi już groziło, ale jakoś nikt mnie jeszcze nie pobił... Więc wiadomo, że nie wszystko wiem co i jak i w paru w sprawach się moge mylić... Ale jednak najlepiej jest się starac używac siły dopiero wtedy gdy to konieczne

Angelika

Ja nie jestem za uzywaniem siły.....
chyba,ze rzeczywiście jest to konieczne...,bo wiadomo bronic sie trzeba......
sila to juz tak jedynie z konieczności...o ile ta koniecznosc jest.....
najlepiej ,gdyby wcale takich sytacji ne było,bo sensu to dla mnie raczej nie ma.....ale takie sytuacje,były,sa i będą..... niestety...

Zielonooka

"Pinkusie" są to wyjątkowo przezbrzydłe kreatury, choć nie wszystkie, bo niektóre są takie z którymi na prawde da się pogadać, pośmiać powygłupiać. A co najlepsze nie wszystkie są takie głupie na jakie wyglądają... Razz

Co do "hiphopwców" i "metali" to ja jakoś nie widze tej rywalizacji, w mojej klasie która liczy 37 (być może pod koniec sierpnia 36) osób jest 9 chłopaków, kilku jest "neutralnych", no i po 2: "metali" i "hiphopowców", ale oni się zupełnie akceptują i lubią, nie wyobrażają sobie "większych" imprez "bez siebie", nie krytykują się na wzajem, czasem potrafią się śmiać z tego jakiej muzyki słuchają, w zeszłe wakacje spędzili ze sobą 2 tygodniowy obóz, i jakoś jeszcze żyją. Smile

Są kochani Smile

Bez nich moja klasa już zupełnie nie miałaby "tego czegoś" Very Happy

Angelika

a ja własnie czesto dostrzegam brak akceptacji hih-hopowców z metalami...to taki przyklad......ale to tez zależy od soób(to przedewszystkim)klasy,szkoly,a nawet miejscowosci......
ja czesto dostrzegam różne takie sytuacje.....zwłaszcza,ze lubie obserwowac:)

	Forum Pomocna dłoń Strona Główna -> Nietolerancja	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 ... 32, 33, 34 Następny
Strona 1 z 34