Wodka/picie\powody....(przeniesione)

Agussik

A nauczyciele zamiast dawać przykład, sami czesto chodzą (jak to się teraz mówi) najebani...

Angelika

Aż tak to chyba nie.......

prawdziwa-ofca

jak nie jak tak..sama bylam świadkiem tego nie jeden raz.....oni pije gdzie popadnie i nawet się z tym nie ukrywają..dziwne???Ale to prawda niestety..

Angelika

a to tez zalezy.....napewno nie wszyscy.....

prawdziwa-ofca

no nie wszyscy ale spora częśc Smile

Angelika

eh.......hehe
to wszytsko alezy od osoby chyba...w tym przypadku od nauczyciela.....
sporadycznie pic to mogą,bo to tez normalni ludzie.....
Jakos u siebie w szole nie zauazylam zeby jakis był (jak ktos tutaj napisal) najebany......co innego np. na wycieczkach to popijali..ale bezprzesady......
to juz sprawa osoby.......

Iron · Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów

A ja wam coś powiem. Odkąd poznałem pewną osobę (którą pozdrawiam :*), nawet piwa sie nie napiłem ;p poprostu obiecałem jej to i tego się trzymam. I powiem wam że nietrzeba patrzyć na innych, nauczycieli itp. czy kolegów Smile

trzeba poprostu trzymac się swoich postanowień i niezwracać uwagi na innych, trzeba poprostu żyć w zgodzie ze sobą samym :]

prawdziwa-ofca

hehe to ja wam cos powiem Smile

mam inne sposoby na dobrą zabawe Wink

i to chyba lepiej Smile

juz się wyszumialam Smile

Angelika

Ja tez w ogole nie pije i nie zamierzam.....
nie rozumiem osob, a walsciwie rozumiem , bo to proste, tylko nie popieram i głupie dla mnie jest takie zachowanie picia , bo wszyscy piją, a niestety tak w towarzystwie bywa, ze częsć po prostu pije,bo nie chcą wyjsc na gorszych.....A włascie cenie takie osoby,ktore nie chca pic to nie piją, nie zwracajac uwagi na innych......własnie to bycie sobą....
A ja się ciesze jak moge odmowić Razz

Iron · Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów

No i o to chodzi :] czuć sie wolnym, tak tak wyszumieć sie to dobre określenie:D ja już emeryt Very Happy

prawdziwa-ofca

hehe ja też juz nie pierwszej świeżości jestem Wink

Angelika

A ja mam całe zycie przed sobą Razz

hehe

asiorek79

picie....ehhh...
skads to znam...
w sumie NIESTETY ale przepilam cale wakacje...
nauczyciele jak pytali co robilas wwakacje, gdzie bylas?
to co ja moglam napisac...
codziennie z kims innym bylam w barze na piwach...
w sumie teraz tego troche zaluje, ale z drugiej strony przynajmniej w wakacje cos sie dzialo....
teraz kiedy chodze do szkoly juz nie pije piwka po lekcjach z kumplami...
papierosy tez rzucilam...od wakacji nie zapalilam...
i raczej nie zapale...
skreca mnie jak teraz czuje ich zapach kiedy osoba obok mnie pali...
do alkoholu wlasciwie tez nabralam wstretu ;/
no i dobrze ;D
hyhy ;]
buźka ;*

Gość

No właśnie ;] no i dobrze :]

Angelika

Mało spotykane po takim zachowaniu, takich wakacjach.....Bo zazwyczaj osoby juz w tym zostaja....
Duzo osob np. ( ktorych znam osobiscie) zaczeło palić czy pic ,zeby miec znajomości jakoś zaistniec w szkole przed kumplami ,kumpelami....żałosne,ale wiele własnie jest takich przypadków, czy chociazby dla akceptacji w takiej grupie.....

	Forum Pomocna dłoń Strona Główna -> Alkohol,papierosy	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 46, 47, 48 Następny
Strona 2 z 48