Wodka/picie\powody....(przeniesione)

wika_dnb

Lufka... Huhu... Podejzewam ze moja matka by nawet słowa nie powiedziała jakby ją znalazła u mnie... Zero zainteresowania mną... Miała pretensje o papierosy... Bo mam astmę... O wódkę nie było jużtak źle... A z biegiem czasu nie obchdze ją już w ogole...

Angelika

szczerze pisząc to chyba nie ma sie czym chwalic w taki sposób....
papierosy,wódka.....
Nie wwiem jka tam u ciebie jest....ale obojetnie jakby bylo jestem za tym aby nie postepowac tak samo..i żeby żadne złe towarzystwo nie zaczęlo komus imponowac....
własnie takie typu wodka,papierosy.......rozumiem to ,ale bezprzesady.....też z racji wieku....
a juz tym bardziej tak bez powodu czy z powodu klopotow..to nie jest zadne rozwiązanie....wyjście nalezy szukac gdzieś indziej!
a rodzicow czasem trzeba tez spróbowac zrozumiec;)

wika_dnb

Zadne towarzystwo nie mialo na mnie wpływu... Raczej mam wpływ na wszystkich wookoło... A to mi się nie podoba zbytnio...

Agussik

Wiesz wilka a może powinnaś pomysleć o sobie? Noc do Ciebie nie mam nie zrozum mnie źle, chodzi o to, że może spróbuj napisać sobie na kartce jakie cechy Twoje Ci się najbardziej nie podobają a jakie podobają (tylko nie wszystkie cechy, te najwazniejsze wypisz) a potem malutkimi kroczkami staraj się zwalczać te zła na rzecz dobrych, może wtedy Twoja mama zauwazy, że się zmieniasz i przestaniesz miec taki wpływ jak mówisz (na innych)? Spróbuj, powodzenia!

wika_dnb

Ja siebie nie lubie... Ta lista będzie na prawdę dłuuuuuga...

Agussik

Ale skup się tylko na tych NAJWAŻNIEJSZYCH powiedzmmy 10 cechach, nie możesz przesadzić. Jak osiagniesz cel to potem możesz znów wypisac 10 nastepnych, ale nie spiesz się, wszystko powoli...

Nefeurara...

Hmmm... Wika no to nie za fajne masz kontakty z mamą... Piszesz, że siebie nie lubisz i dlatego pijesz? Tak w ogóle to pijesz dużo? Bo ja się sama przyznam, że pije od czasu do czasu... Ale może Ty pijesz dlatego, że właśnie nie lubisz siebie i chcesz o tym hmmm zapomnieć? A to żadne rozwiązanie... Napisz trochę więcej o sobie bo mnie zaciekawiła twoja historia Smile

prawdziwa-ofca

faktycznie to tak jak ten pijak w "Małym ksieciu"....ciekawe...

wika_dnb

Ofca... Ciekawe porównanie... Czemu pije...? Bo lubie... W zasadzie pije prawie codziennie... Raz mniej raz więcej... Ale to juz takie przyzwyczajenie...

A i co o mnie chcecie wiedziec...? Na prawdę nie wiem co napisac...

Nefeurara...

Hmm moż elepiej zmienić to przyzwyczajenie? Może Ci się będzie lepiej żyło? tylko trzeba stopniowo się zmieniać... Może napisz jak doszło do tego, że pijesz już z przyzwyczajenia...

wika_dnb

No na pocztątku to były sporadyczne melanże z kumplami... Poźniej coraz częściej... Bo coraz fajniej się wydawało... Teraz każdy spacer kończy chociazby jednym piwem, które nie ma na mnie już zadnego wpływu...

prawdziwa-ofca

bedzie dobrze, grunt to nie przesadzac Smile

Nefeurara...

Wika, a może jednak lepiej się spróbowac opanować? Powstrzymac to... I zacząc nowe życie...

Agussik

Ja piję bardzo rzadko. Jedynie na jakis imprezach i czasem w domu piwo wypiję, bo rodzice mi pozwalaja na to. Podoba mi się takie wychowanie nie ze wzgledu na to, że moge sobie pic tylko na to, że wola abym wypiła w domu niz gdzies sie kryła w krzakach lu na wycieczkach szkolnych. auważyliście, że dla większości uczniów wycieczka szkolna jest świetnyą okazją do napicia się???? Dla mnie to głupota... Może własnie dlatego, że mam w perspektywie iz spokojnie moge sie napić w domu, nawet z kolezanką, bez stresu itd.

Angelika

a ja w ogole nie pije i dobrze jest........jakos mnie do tego nie ciagnie.....
a szkolne wycieczki to faktycznie......taka okazja.nie tylko dla uczniow,ale i nauczycieli.. Wink

	Forum Pomocna dłoń Strona Główna -> Alkohol,papierosy	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 ... 46, 47, 48 Następny
Strona 1 z 48